środa, 23 września 2015

Postanowienie szczegółowe

Zauważyłam, że wciąż nie piszę o konkretach. Asceza, samowychowanie, samodzielność... ale co to za środki ascetyczne?

Na początek postanowienie szczegółowe. Jest to narzędzie które pomaga w nadawaniu kierunku i kształtu osobistego rozwoju człowieka oraz jego dążenia do świętości. Swoimi korzeniami sięga do nauki św. Ignacego Loyoli, który zachęcał do ogólnego i szczegółowego rachunku sumienia. Praktyka postanowienia szczegółowego i pisemna jego kontrola była w Ruchu Szensztackim od samego początku jego istnienia. Ks. Kentenich uważał, że konkretne sformułowanie postanowienia szczegółowego powinno być możliwe do codziennej weryfikacji. Przykładowo postanowienie „będę cierpliwy”, jest nie dość konkretne, gdyż trudno jest na nie jednoznacznie odpowiedź „tak” lub „nie”. Rozwinięcie problemu, np.: „będę cierpliwy w stosunku do znajomych dokuczających mi z powodu rudych włosów” umożliwia konkretną odpowiedź, a jednocześnie jest pracą nad dystansem do samego siebie.

Postanowienie szczegółowe według ks. Kentenicha jest ściśle związane z urzeczywistnianiem ideału osobistego w życiu codziennym. Dlatego też powinno przede wszystkim służyć uszlachetnianiu głównej namiętności człowieka. Może on występować w ujęciu pozytywnym, gdy człowiek dąży do osiągnięcia jakiejś cnoty, bądź w negatywnym, gdy człowiek walczy z konkretnym grzechem. Tym samym postanowienie szczegółowe nie ma służyć jedynie zwalczaniu błędów, ale przede wszystkim ma być zorientowane pozytywnie i rozwijać talenty, oryginalność.

Osobiście jestem wielką fanką pozytywnego ujmowania postanowień - zamiast "nie będę się obżerał" - "będę jadł zdrowo"... Nie chodzi mi jednak tylko o samą formę, ale również o przedmiot pracy nad sobą. W pierwszej kolejności zawsze zabieram się za to co we mnie pozytywne - chcę to nade wszystko rozwijać. Zamiast pracować nad wybuchami złości (ich wyeliminowanie jest szalenie trudne) pracuję nad małymi gestami miłości w stosunku do najbliższych. Ma to podwójny efekt - praca nad uczynkami miłosierdzia eliminuje negatywne uczucia do ludzi, a tym samym zmniejsza wybuchy złości. Pamiętacie? W ascezie organicznej cały człowiek rośnie...

Częstym sposobem korzystania z postanowienia szczegółowego jest połączenie pracy nad nim z miesięczną spowiedzią. Stały spowiednik może pomóc w rozeznaniu go, określaniu czy zauważaniu postępów.

Praktyczne wykorzystanie postanowienia szczegółowego w dążeniu do świętości oraz jego pozytywne skutki można prześledzić na przykładzie biografii Józefa Englinga. Oto przykłady postanowień Józefa: „czy byłem gotowy pomóc komuś w potrzebie, czy odnosiłem się życzliwie do osób, które mi tej życzliwości nie okazywały, czy umiałem opanować przygnębienie, itp. ”. Wszystkie postanowienia Józef kontrolował pisemnie i przy każdej spowiedzi dawał sprawozdanie, czy i kiedy je dotrzymywał, a kiedy nie. Czynił to nieustannie, nawet w koszarach podczas wojny.

Zeszycik bądź kartka do zapisywania plusów i minusów to ważna sprawa, ale o tym następnym razem.