Od września studiuję fizykę, zapewne dlatego skojarzyło mi się na tytuł tego wpisu "porozmawiamy o napięciu". Napięcie jako wielkość fizyczna do suma przyłożonych potencjałów. Szczerze mówiąc, wciąż najmniej ekscytującym działem jest dla mnie prąd elektryczny, ale akurat to porównanie mi się podoba.
Każdy z nas nosi w sobie potencjał. Jedną z wielu składowych tego potencjału jest temperament (o temperamentach rozpisywałam się na blogu już 4 lata temu). Spotkania dwóch potencjałów rodzą zawsze napięcia - nie myślę tu nawet o negatywach. Po prostu tak jest. Gdzie spotykają się ludzie, tam powstają przeróżne emocje (od tych miłych sympatycznych do tych frustrujących i wybuchowych). I tak sobie myślę, po raz kolejny, że świadomość swojego potencjału, a w nim świadomość swoich mocnych i słabych stron połączona ze świadomością, że każdy jest inny (i ma do tego prawo, bo taki został stworzony) jest błogosławieństwem w kontakcie z innymi ludźmi. Gdy zrozumiem siebie, zrozumiem lepiej również innych, a nasze spotkania będą miały napięcia na odpowiednim i akceptowalnym dla obu stron poziomie.
Ostatnio bardzo lubię kanał "Nieprzeciętne życie". Znajduję tam wiele pomocy dla młodzieży do szkoły i nie tylko. Aktualnie przygotowuję spotkanie na temat temperamentów dla grupy rodzin. Podrzucam Wam filmik, który znalazłam. Autor w przyjemny i przystępny sposób przedstawił różnice między temperamentami. Nie zgadzam się tylko ze stwierdzeniem, że człowiek może być mieszaniną tylko dwóch temperamentów. Myślę, że może być mieszanką wszystkich czterech. Można przyjąć, że autorowi chodziło o to, że najsilniejsze cechy będę dostrzegalne tylko w dwóch i to nie w tych przeciwstawnych... Zresztą zobaczcie sami... Nauka o czterech temperamentach jest wiekowa i niedoskonała, chociaż nadal uważam, że wystarczająca na potrzeby rozeznania siebie.
Przy okazji podrzucam film o różnych rodzajach inteligencji (z jakiegoś powodu autor pominął 8 typ inteligencji - mianowicie inteligencję przyrodniczą). Jest to temat dla mnie ostatnio popularny ze względu na profesję nauczyciela. Poznać wszystkie typy inteligencji to lepiej zrozumieć uczniów, którzy są w szkole i lepiej wykorzystać ich potencjały. Przy okazji zachęcam, żeby sobie samemu sprawdzić dominujący typ. Zrobiłam sobie test w zeszłym roku i zdziwiłam się wynikiem. Byłam przekonana, że najwięcej wyjdzie mi przy logiczno-matematycznej, a tu niespodzianka - dwie najsilniejsze to interpersonalna i intrapersonalna... Jak się nad tym głębiej zastanowiłam, to ma to sens...